PORADY WESELNE - OPRAWA MUZYCZNA ŚLUBUŚlub w kościele to niezwykle wzruszająca i ważna chwila, szczególnie dla par młodych które są głęboko wierzące. Również w kościele w tym dniu towarzyszy nam muzyka, piękne psalmy i pieśni kościelne… to również musi ktoś zagrać, może to być organista który na stałe gra w danym kościele, albo zespół muzyczny który również zajmuje się takiego typu oprawą muzyczną.
Zacznijmy od tego, że nie każdy zespół na wesele zapewnia taką oprawę. Pieśni weselne czy psalmy, to dość specyficzny grunt muzyczny, który łatwo jest przekombinować i przedobrzyć, dlatego też wiele orkiestr weselnych rezygnuje z takich zadań.
Organistra weselny z kolei jest dobrze zapoznany z takim kościelnym repertuarem, jednak zazwyczaj tacy panowie grają prosto i bez wielu ozdobników, które czasami by się przydały. Właściwie wybór pomiędzy oprawą muzyczną graną przez zespół a organistą należy tylko i wyłącznie do pary młodej, jednak często jest to temat pomijany a warto jest się nad tym zastanowić, szczególnie przy wyborze zespołu na wesele.
Wiele par młodych marzy o marszu weselnym na swojej uroczystości, czy pięknie odśpiewanym ‘Ave Maria’. Warto o tym pamiętać i zorientować się czy takie rzeczy są możliwe póki nie będzie za późno. Niektórzy organiści w kościołach również mają taką ofertę, dodatkowo często sama parafia ma osoby, najczęściej wokalistki które uświetniają takie uroczystości. Jest to kwestia ustaleń z samym księdzem, dlatego też warto o tym porozmawiać. Jeżeli nie ma takiej możliwości, wtedy jeżeli bardzo nam zależy, musimy to ustalić z zespołem muzycznym.
Wiadomo że może to kosztować więcej, ponieważ to dodatkowe godziny. Taki zespół muzyczny musi też się wtedy porozumieć z księdzem w sprawach technicznych takich jak nagłośnienie. Są to rzeczy istotne, o których często para młoda nie ma pojęcia. Są to dodatkowe koszty, zaangażowanie zespołu muzycznego, jednak warto jest poświęcić trochę więcej czasu i zaangażowania bo ślub, to jedyny taki dzień w naszym życiu, warto jest go przeżyć tak, jak sobie wymarzyliśmy.